Tym razem to nie jest żadne długie opowiadanie, tylko jakże "cudowny" wiersz o trollu Chino.
Chodzi o odcinek 17, kiedy dowiadujemy się, że Leif jest tym złym :C
Pisane dla beki, nie na poważnie xD
Dobra ja już nie przedłużam, przeczytajcie sobie te 3 linijki tekstu xD
Chino to wredny troll.
Psuje nasze wspaniałe teorie.
Za chwilę będziemy toczyć z nią wojnę.
Możecie napisać swoją opinię :D Do następnego <3 Przypominam, że pisane dla beki xD Miłego dnia <3